Nawałnice przetaczające się przez Pomorze: burze, ulewy i silne wiatry powodują szereg zniszczeń

W ostatni piątek miesiąca, tj. 28 czerwca, na Pomorze spadły gwałtowne burze z ulewnymi deszczami i silnymi podmuchami wiatru. Straż pożarna była zmuszona do interwencji w kilkuset przypadkach na terenie całego województwa.

Obraz zniszczeń miał różne oblicza, od zalanych ulic, przez wodę zalewającą piwnice, aż po drzewa złamane niczym patyki pod wpływem silnych wiatrów. Tego dnia świadkowaliśmy drastycznym pogorszeniem warunków atmosferycznych. W Gdańsku doszło nawet do przewrócenia dźwigu stoczniowego znajdującego się przy Kanale Kaszubskim na terenie wyspy Ostrów.

W Wejherowie strażacy zostali wezwani do działań związanych z nawałnicą dziesiątki razy, ale również ich koledzy z powiatu puckiego mieli pełne ręce pracy.

Muzeum Ziemi Puckiej poinformowało o konieczności zamknięcia „Zagrody Gburskiej i Rybackiej” w Nadolu następnego dnia, tj. 29 czerwca, z powodu intensywnej i dynamicznej ulewy, która nawiedziła to miejsce. Zaznaczono, że konieczne jest uprzątnięcie zniszczeń spowodowanych przez wodę spływającą ze wzgórz. Przepraszając za niedogodności, Muzeum zaprosiło do odwiedzin w następnych dniach.